Minął już tydzień a ja dopiero dziś zrobię mikro relację z tego co się fajnego zdarzyło w Mohelnicy.
Truck Trial!
Piękna rzecz, podobno dla Czechów jest to coś w rodzaju sportu narodowego, niczym hokej.
I szczerze, muszę przyznać że wcale się im nie dziwie!
Widok 4-osiowej ramy o masie 12 ton, która wtacza się na 45 stopniowy podjazd, jest po prostu świetny. Równie zgrabnie wygląda moment kiedy takim zjazdem się staczają z wysokości 4 piętra.
Ale i tak, w mojej skromnej opinii (i kumpla również) nic nie dorówna temu jak te wszystkie potwory pięknie brzmią!